Informacja o aplikacji po Puszczy Knyszyńskiej w serwisie Białystok Gazeta.pl:

Lasy Państwowe, by przyciągnąć turystów do Puszczy Knyszyńskiej, sięgnęły po najnowsze technologie. Od kilku dni w zwiedzaniu tego olbrzymiego kompleksu leśnego pomaga darmowa mobilna aplikacja, którą zainstalować można w smartfonie i na tablecie.
Dzięki przewodnikowi Puszcza Knyszyńska przeznaczonemu na urządzenia z systemem operacyjnym android, można schować w kieszeni, i oczywiście w miarę potrzeby wykorzystywać, całkiem spore kompendium wiedzy o obszarze położonym na północ i wschód od Białegostoku.

Jak na przewodnik przystało, są tu opisy co najmniej kilkudziesięciu ciekawych miejsc, propozycje tras pieszych i rowerowych a przede wszystkim dokładne mapy. Co ważniejsze, aplikacja w pełni wykorzystuje obecne w większości współczesnych telefonów GPS czy współdziałający z aparatem fotograficznym czytnik kodów QR. Dzięki temu w każdej chwili możemy sprawdzić na przykład nie tylko gdzie właśnie jesteśmy, co w okolicy jest ciekawego i jak dotrzeć w inne interesujące nas miejsce.

Nie ma zasięgu, a przewodnik dalej działa

Co ważniejsze aplikacja do prawidłowego działania nie wymaga połączenia z siecią komórkową, z czym na rozległych terenach Puszczy Knyszyńskiej bywają nierzadko problemy. Skonstruowano ją w ten sposób, że po uprzednim ściągnięciu na urządzenie map czy zdjęć, działa też w trybie offline.

Całość przewodnika stworzonego przez nadleśnictwa Dojlidy, Supraśl, Knyszyn i Krynki, na których terenie funkcjonuje Leśny Kompleks Promocyjny Puszcza Knyszyńska jest skonstruowana w sposób klarowny i przejrzysty. Osobne zakładki odsyłają nas do spisu tras rowerowych, ciekawych, wartych zwiedzenia miejsc, czy nawet polecanych przez leśników miejsc grzybowych oraz leśnych wiat i parkingów. Aplikacja zawiera też planer, w którym można układać trasy wycieczek. Całość okraszona sporą liczbą informacji i zdjęć.

Jako że program jest wciąż aktualizowany, zawiera opis najciekawszych wydarzeń jakie się w Puszczy odbyły lub odbyć mają. Program działa w języku polskim, angielskim i po niemiecku. Z tego co oferuje można skorzystać też w domu, przy komputerze, korzystając z wersji przewodnika w formie strony internetowej.

Trochę trzeba poprawić

Nie znaczy to, że aplikacja pozbawiona jest wad. Jak na razie ilość szlaków pieszych i rowerowych dostępnych w przewodniku jest mówiąc delikatnie symboliczna. Brakuje też np. propozycji dla wodniaków, którym akurat Puszcza Knyszyńska, przecinana przez Supraśl, Sokołdę i Ploskę, oferuje całkiem sporo. Można by też pomyśleć o szlakach konnych. W niektórych miejscach sporo do życzenia pozostawia też lokalizacja wyróżnionych w aplikacji punktów. I tak np. w białostockim lesie Pietrasze ufający aplikacji, chcąc dotrzeć do punktu widokowego nad ulicą Andersa dotrą, ale nad położoną po drugiej stronie lasu dolinę Supraśli. Brakuje też zupełnie informacji z okolic Gródka, leżących już poza Leśnym Kompleksem Promocyjnym. Jako że nie brak tam ciekawych miejsc i szlaków a terenem też zarządzają Lasy Państwowe, warto by w przyszłości pomyśleć o poszerzeniu zasięgu aplikacji również o tę część Puszczy Knyszyńskiej.